Walka o numerki

O ile numer REGON zdobyliśmy bez najmniejszego problemu, o tyle o NIP musieliśmy stoczyć batalię z Urzędem Skarbowym. który zażądał od nas podania na piśmie z uzasadnieniem, po co nam taki numer w ogóle potrzebny. Uzasadniliśmy. Wnioski poszły dalej, miejmy nadzieję, że zostaną zaakceptowanie i upragniony NIP otrzymamy.

A NIP nam się stanowczo przyda o ile uda nam się pozyskać mikrodotację od Sektora 3, na co mamy ogromną nadzieję – przyda nam się do uatrakcyjnienia szczecińskich imprez komiksowych. Wniosek złożyliśmy dzień przed końcem terminu, formalnie poprawny – merytorycznie mamy co najmniej 4 punkty, trzymajcie kciuki za pozostałe 100 🙂

Założyliśmy też konto w banku, czekamy tylko na akceptację dokumentacji i otwarcie rachunku bankowego.